Jak wziąć kredyt w Polsce pracując za granicą?

0
3936
najlepszy tłumacz

Wielu rodaków decyduje się na emigrację zarobkową w nadziei, iż za swoje umiejętności otrzymają atrakcyjniejsze wynagrodzenie. Niejednokrotnie dochodzi do sytuacji, w której takie osoby decydują się na zaciągnięcie zobowiązania w Polsce. Powodem takiej decyzji jest wizja powrotu w rodzinne strony w przyszłości, jak również wyższy dochód w przeliczeniu na złotówki. Czy jednak rzeczywistość jest taka optymistyczna, jak się wydaje? Na co należy zwrócić uwagę podczas zaciągania kredytu w Polsce i pracy za granicą?

Podstawowe wymogi kredytowe

Kredyty i pożyczki należą do specyficznych produktów oferowanych w banku, ponieważ wymagają specjalistycznej reglamentacji oraz analizy osób zainteresowanych skorzystaniem z oferty. Aby zaciągnąć zobowiązanie kredytowe, konieczne jest „udowodnienie” instytucji finansowej, że jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom finansowym zawartym w umowie. Taką procedurę nazywa się analizą zdolności kredytowej, a składają się na nią takie czynności jak:

  • Ocena kryteriów behawioralnych klienta (są to m.in. miejsce zamieszkania, liczność rodziny, wykonywany zawód, wykształcenie);
  • Badanie historii kredytowej (sprawdzanie raportów BIK / BIG, analiza obsługi produktów kredytowych, zobowiązania historyczne i aktualne);
  • Weryfikacja źródeł dochodu i wysokości uzyskiwanych wpływów;
  • Zadeklarowanie stałych miesięcznych kosztów utrzymania, do których wliczają się np. opłaty mieszkaniowe, fundusze remontowe czy koszty wynajmu lokalu;

Aby uzyskać kredyt, konieczne jest wykazanie odpowiedniej zdolności kredytowej, która w wielu wypadkach sprowadza się do stabilnego zatrudnienia, zapewnienia regularnych wpływów na konto, poprawnie obsługiwanego zadłużenia w przeszłości oraz niskich miesięcznych kosztów utrzymania. Wiele osób może pomyśleć, że wynagrodzenie w wysokości 2200 Euro (czyli blisko 10 000 PLN) w zestawieniu z zarobkami 4500 PLN „na rękę” przy jednoczesnym ceteris paribus podniesie zdolność kredytową ponad dwukrotnie. Nic bardziej mylnego. Dlaczego? To wyjaśnimy w dalszej części tekstu, tymczasem warto się skupić na dokumentach, które należy dostarczyć do analizy kredytowej.

Jakie dokumenty okażą się niezbędne?

Aby przeprowadzić analizę kredytową, bank będzie oczekiwać od nas kilku dokumentów. Poniżej przedstawiamy te, które okażą się niezbędne do zaciągnięcia kredytu gotówkowego:

  1. Dokumenty tożsamości: ten, którym posługujemy się za granicą oraz polski dowód osobisty.
  2. Zaświadczenie o zatrudnieniu w postaci zagranicznego odpowiednika umowy o pracę lub kontraktu. Banki nakładają „widełki czasowe”, w których owe dokumenty muszą obowiązywać, a ostateczne ramy czasowe zależne są od polityki danego banku oraz sektora zatrudnienia. Świadczenie pracy u obecnego pracodawcy musi trwać od minimum 6 lub 12 miesięcy, a w przypadku umów na czas określony zatrudnienie może się zakończyć nie szybciej niż za 12 lub 24 miesięcy.
  3. Zaświadczenie o dochodach, które pochodzą z tytułu pracy zarobkowej, renty lub emerytury. Większość banków nie honoruje takiego zaświadczenia w sytuacji, gdy prowadzimy zagraniczną działalność gospodarczą, przez co niemożliwe będzie zaciągnięcie kredytu w Polsce.
  4. Pełna historia rachunku bankowego za okres ostatnich 3 miesięcy lub skrócona historia za okres 6 miesięcy z wyszczególnieniem ostatnich 3 miesięcy. Jeśli na co dzień posługujemy się tym kontem, na które wpływa wypłata oraz na które mają zostać wypłacone środki, bank może zrezygnować z tego punktu – analityk wówczas samodzielnie zaciąga historię rachunku bankowego.
  5. Raport wydawany przez zagraniczny odpowiednik BIK-u (oczywiście, polskie bazy tego typu również zostaną odpytane przez system).
  6. Zeznanie podatkowe wraz z korektami, czyli zagraniczny odpowiednik PIT.

Niektóre banki wymagają także potwierdzenie zameldowania w Polsce, by na ten adres móc wysyłać korespondencję oraz – w skrajnych przypadkach – w tym miejscu rozpocząć procedurę windykacyjną.

Które dokumenty należy przetłumaczyć?

Dokumenty wyszczególnione w punktach od 2 do 6 najczęściej będą wydawane w języku obcym, przez co konieczne będzie skorzystanie z usług tłumacza przysięgłego. Które dokumenty będą wymagać tłumaczenia?

  1. Dokumenty tożsamości z przyczyn oczywistych nie wymagają tłumaczenia.
  2. Zaświadczenie o zatrudnieniu wymaga tłumaczenia przysięgłego na podstawie oryginalnych dokumentów.
  3. Zaświadczenie o dochodach wymaga tłumaczenia przysięgłego na podstawie oryginalnych dokumentów.
  4. Historia rachunku bankowego nie wymaga tłumaczenia, o ile w panelu językowym wybierzemy opcję języka polskiego lub angielskiego (tak, by były widoczne pozycje „uznania i obciążenia” lub „debit and credit”). Jeśli takiej opcji nie ma, konieczne będzie wykonanie tłumaczenia przysięgłego.
  5. Raport generowany przez zagraniczny odpowiednik BIK wymaga tłumaczenia przysięgłego na podstawie oryginalnych dokumentów.
  6. Zagraniczne zeznanie podatkowe wymaga tłumaczenia przysięgłego na podstawie oryginalnych dokumentów, choć niektóre banki akceptują ten dokument bez tłumaczenia, jeśli sporządzony jest on w języku angielskim.

Problemy, jakie można napotkać przy zaciąganiu kredytu

Ubieganie się o zobowiązanie kredytowe w sytuacji, gdy pobieramy wynagrodzenie w złotówkach, może być dla części osób trudnym zadaniem. Jeżeli zarabiamy w walucie obcej, to wyzwania czekają na każdego, kto wyrazi chęć skorzystania z kredytu, a w szczególności kredytu hipotecznego. Poniżej przedstawiamy siedem najpowszechniejszych problemów i przeszkód, które mogą skutecznie zniechęcić lub uniemożliwić kredytowanie w Polsce.

  1. Żmudne procedury antyfraudowe – na mocy ogólnonarodowych ustaw konieczne jest badanie pochodzenia pieniędzy w taki sposób, by przeciwdziałać praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu; taka procedura wydłuża się w sytuacji, gdy mamy zamiar zaciągać zobowiązanie w walucie obcej w polskim banku.
  2. Automatycznie zwiększony rating PD – wskutek zarobkowania w walucie obcej bank automatycznie traktuje nas jako osoby o wyższym prawdopodobieństwie niewykonania zobowiązania.
  3. Konieczność przygotowania wysokiej wpłaty własnej – banki wymagają znacznie większego zaangażowania, nierzadko sięgającego 30 lub 40% wartości nieruchomości.
  4. Skrócony okres kredytowania – równolegle do wysokiej wpłaty własnej skraca się okres kredytowania; 15 lub 20 lat przy kredycie hipotecznym to absolutne maksimum.
  5. Źródło dochodu wyłącznie w oparciu o umowę o pracę lub kontrakt – dochody z tytułu umów cywilnoprawnych czy prowadzenia działalności gospodarczej nie będą brane pod uwagę.
  6. Podwyższone marże i oprocentowanie – banki nie tylko stawiają wygórowane żądania co do zdolności kredytowej; warunki kredytowania dla wielu osób mogą się wydać rozbojem w biały dzień.
  7. Konieczność wykupienia ubezpieczenia od utraty pracy – aby bank był pewniejszy co do klienta, może nakazać mu wykup polisy ubezpieczeniowej od utraty pracy, zachorowania czy śmierci.

Na co jeszcze należy zwrócić uwagę?

Istotną regulacją stworzoną na bazie gorzkich doświadczeń z kredytami we frankach jest tzw. Rekomendacja S, czyli dokument wydany przez Komisję Nadzoru Finansowego. Jednym z najważniejszych zapisów tego tekstu jest zobowiązanie banków do udzielania kredytów hipotecznych wyłącznie w walucie, w której zarabia dany klient. Jeśli więc otrzymujemy wynagrodzenie w euro, to nie skorzystamy z kredytu w funtach, frankach czy złotówkach; nie pomogą także obejścia w postaci przewalutowania dochodu natychmiast po otrzymaniu wypłaty.

Jedyną opcją, która umożliwi zaciągnięcie zobowiązania w złotówkach przy zarobkowaniu w obcej walucie jest kredyt zaciągany wspólnie z żoną lub mężem, którzy to zarabiają w złotych polskich. Trzeba jednak pamiętać, iż małżeńska zdolność kredytowa jest jeszcze surowiej oceniana niż samodzielne ubieganie się o kredyt, przez co wymogi banku stają się jeszcze cięższe do spełnienia.

Rate this post