Zawód tłumacza przysięgłego nie polega wyłącznie na translacji tekstu drukowanego w domowym zaciszu lub biurze. Istnieje szereg sytuacji, w których konieczne jest osobiste stawiennictwo tłumacza, by przeprowadzić przekład symultanicznie. Świadkami takich przypadków możemy być w urzędzie stanu cywilnego, który regularnie współpracuje z organami administracyjnymi. Kiedy obecność tłumacza przysięgłego okaże się niezbędna? Jak wyglądają czynności osoby przekładającej tekst w Urzędzie Stanu Cywilnego?
W skrócie:
Tłumacz przysięgły w Urzędzie Stanu Cywilnego
Obecność tłumacza przysięgłego we właściwym Urzędzie Stanu Cywilnego nie jest widokiem należącym do rzadkości. Znawca języka obcego potrzebny jest w każdej sytuacji, która angażuje w postępowaniu obcokrajowca nieznającego języka polskiego. Takie działanie znajduje swoje umocowanie w artykule 13 Ustawy o zawodzie tłumacza przysięgłego, który nadaje legalne kompetencje do wykonywania tłumaczenia ustnego w Urzędzie Stanu Cywilnego, jak również weryfikacji i poświadczania tłumaczeń.
Każda osoba, która nie włada biegle językiem polskim, powinna mieć zapewnioną możliwość zapoznania się z dokumentami w znanym sobie języku. Analogicznie – każdy dokument przedkładany przed urzędem powinien mieć swój polski, poświadczony odpowiednik. Najczęstsze sytuacje, przy których nie wypełni się procedur bez asysty tłumacza, to ślub cywilny lub uznanie ojcostwa – osobiste stawiennictwo zainteresowanych wymaga symultanicznej translacji. Tłumacz przysięgły przed wykonaniem swoich usług powinien porozumieć się z kierownikiem USC, z którym ustali zakres swojego działania oraz przebieg procedur.
Ślub cywilny z osobą nieposługującą się językiem polskim
Zawieranie związku małżeńskiego z cudzoziemcem jest wspaniałym, aczkolwiek stresującym i wymagającym wydarzeniem, które dodatkowo może zostać skomplikowane przez barierę językową. Pierwszym skojarzeniem zapewne będzie złożenie przysięgi małżeńskiej, lecz to nie jedyna sytuacja, w której nowożeńcy potrzebować będą pomocy tłumacza przysięgłego. Translacja symultaniczna będzie trwała praktycznie przez całą ceremonię ślubną, ale to jeszcze nie koniec – tłumaczeniu będą także podlegać wszelkie dokumenty, na których wymagany będzie podpis małżonków.
Jeszcze przed faktycznym rozpoczęciem uroczystości konieczne będzie złożenie dokumentów i zapewnienia o braku okoliczności uniemożliwiających zawarcie małżeństwa, co także wymaga asysty tłumacza. Wśród dokumentacji, którą przedkłada się w urzędzie, warto wyróżnić następujące elementy podlegające tłumaczeniu:
- Protokół przyjęcia wcześniej wymienianego zapewnienia;
- Oświadczenie dotyczące przyjęcia nazwiska noszonego po zawarciu małżeństwa;
- Oświadczenie dotyczące przyjęcia nazwiska przez potomstwo po zawarciu małżeństwa;
- Dokumenty potwierdzające, że cudzoziemiec może zawrzeć związek małżeński na mocy prawa obowiązującego w danym kraju;
- Akt urodzenia cudzoziemca (w skrajnych przypadkach, z reguły wystarczy paszport);
- Jeżeli cudzoziemiec był żonaty lub była mężatką, wówczas konieczne będzie przedłożenie stosownych dokumentów potwierdzających ustanie lub unieważnienie wcześniejszego związku;
Nie podlegają za to tłumaczeniu takie dokumenty jak paszporty, dowody tożsamości z nadrukiem anglojęzycznym czy potwierdzenie uiszczenia stosownej opłaty na rzecz Urzędu Stanu Cywilnego. Na każdym dokumencie wymagającym sygnatury winny widnieć cztery podpisy: dwa ze strony małżonków, jeden po stronie reprezentanta USC oraz podpis tłumacza z klauzulą „przetłumaczono na język …”. Taki sposób nie pozostawia wątpliwości, że treść dokumentu została odczytana, a obcokrajowiec zrozumiał jej istotę.
Tłumacz przysięgły powinien w zasadzie towarzyszyć osobie nieznającej języka polskiego od samego wejścia do Urzędu Stanu Cywilnego. Dzięki temu obcokrajowiec nie tylko uzyska komfort psychiczny i poczucie „bezpieczeństwa językowego”, ale również będzie mógł na bieżąco zadawać pytania osobie odpowiedzialnej za tłumaczenia. Podczas ceremonii ślubnej tłumacz powinien stać albo tuż przy nowożeńcu nieznającym języka polskiego, albo obok urzędnika prowadzącego uroczystość. Wybór miejsca nie powinien być przypadkowy – jeśli na sali obecna jest większe grono ludzi, które nie zna języka polskiego, a władają oni tym samym językiem, co osoba zawierająca związek małżeński, wówczas należy zająć miejsce obok urzędnika.
Uznanie ojcostwa przez obcokrajowca
Drugą często spotykaną kwestią jest procedura uznania ojcostwa dziecka, którego jednym z rodziców jest osoba nieznająca języka polskiego. Zagadnienie to dotyczy zarówno potomka narodzonego lub nienarodzonego, a całą pracę tłumacza należy zaliczyć do translacji konsekutywnej. Oznacza to, że osoba przekłada słowa wypowiadane przez urzędnika na język właściwy dla obcokrajowca, a następnie przełożenie odpowiedzi udzielanej przedstawicielowi USC na język polski.
Najważniejszym momentem całego procesu jest przedstawienie praw i obowiązków ojca osobie, która ma zamiar uznać swoje ojcostwo. Potencjalnemu ojcu zadawane są pytania, które mają na celu potwierdzić lub wykluczyć możliwość ojcostwa. Jeśli to matka dziecka jest osobą nieznającą języka polskiego, wówczas odczytywane jest jej oświadczenie osoby, która przed Urzędem Stanu Cywilnego deklaruje uznanie ojcostwa – kobieta może taką deklarację odrzucić lub potwierdzić.
Procedura ta kończy się złożeniem podpisów na dokumentach stwierdzających uznanie lub odrzucenie ojcostwa. Na każdym egzemplarzu podpisuje się ojciec i matka, a bezpośrednio pod nazwiskiem osoby nieznającej języka polskiego – tłumacz przysięgły z adnotacją analogiczną, jak przy zawieraniu związku małżeńskiego.